Dno miednicy

Dno miednicy

Wiesz co to „mięśnie Kegla”? Często słyszymy takie określenie na mięśnie dna miednicy, wzięło się od nazwiska Arnolda Kegla, ginekologa, który rozpowszechnił ćwiczenia na te mięśnie w celach rehabilitacyjnych. Ćwiczenia polegają na napinaniu i rozluźnianiu mięśni w okolicy krocza. Jednak czy to jest wystarczający trening dla zdrowia mięśni dna miednicy?

Mięśnie dna miednicy to, jak nazwa wskazuje, mięśnie zlokalizowane głęboko w miednicy. Wspierają narządy wewnętrzne, pomagają na czas dojść do toalety, reagują kiedy się śmiejesz lub skaczesz, by nie gubić wtedy moczu. W trakcie porodu muszą się rozciągnąć, a potem obkurczyć i znów pełnić dobrze swoją funkcję, co nie zawsze samoistnie im się udaje. Ich działanie może być też rozregulowane po różnych zabiegach operacyjnych, w tym po cięciu cesarskim. Zatem nie jest tak, że poród cięciem chroni dno miednicy przed zaburzeniami. Czasem stres, przewlekłe zmęczenie, albo dużo fizyczne obciążenia, czy to związane z pracą, czy z trenowaniem sportu też mogą odbić się na działaniu mięśni dna miednicy.

Dlaczego? Bo wszystko ze sobą jest powiązane… Sposób oddychania wpływa na relacje między tzw. przeponami-  przegrodami w ciele, do których należy tez dno miednicy. Podwyższone napięcie mięśni powoduje zmianę ich reakcji. A może być one wywołane tym, że organizm nie wrócił do równowagi po stresującej sytuacji, nie zregenerował się po wysiłku lub po zabiegu operacyjnym. Częste obciążenia powodują adaptacje tkanek do ich przenoszenia – zwiększoną sztywność. Ta ma wpływ na krążenie, na czucie… czyli znów na reakcję i funkcję!

Nasze ciało działa jako całość, to co dzieje się z naszymi emocjami, jak pracują narządy wewnętrzne, jak ustawia się ciało, w jakich pozycjach często przebywamy, jakie obciążenia mamy regularnie, jak pracuje nasz układ hormonalny, czy jesteśmy wypoczęci… wszystko ma znaczenie!

Co można zatem z  tym zrobić? Zadbać o podstawy! Popraw relację ze swoim ciałem, daj mu warunki do samoregulacji, przyjrzyj się swoim napięciom, ograniczeniom ruchu, emocjom. Nie tylko tym w głowie, ale też właśnie w ciele! Takie trochę gruntowne porządki! Oraz edukacja dotycząca pracy dna miednicy w sytuacji obciążenia – ćwiczeń, dźwigania, skakania i bieganie.