Abdominoplastyka to plastyka brzucha, operacja o którą często pytają kobiety po porodzie. Operacji plastyki brzucha nie zleca fizjoterapeuta, ale rolą fizjoterapeuty jest powiedzieć jakie są za i przeciw, kiedy rozważamy ten zabieg. Decyzję podejmuje sama zainteresowana i lekarz. Fizjoterapeuta też tej decyzji nie ocenia!
Jednak do mnie po zabiegach często trafiają panie, które nie są zadowolone z efektu. Z różnych powodów. I chcę Wam o nich opowiedzieć.
Powód nr 1 – Problem z akceptacją ciała
Te panie zaszyły rozejście mięśni, wycięły nadmiar skóry, brzuch jest teraz bardziej napięty. Jednak… teraz problemem jest rozległa blizna, albo fałdka skóry nad nią, albo asymetria, albo wygląd pępka, itd.
Mimo, że zabieg się powiódł i tak nie są zadowolone. Bo to nie był ich główny problem – sam brzuch, ale to, że nie akceptują swojego ciała. I to się nie zmieni po zabiegu, po prostu po jednym pojawi się potrzeba kolejnego.
Dlatego jedną z kwestii, którą zalecam wziąć pod uwagę przed decyzją o plastyce: czy to zmieni Twoje postrzeganie ciała i pomoże je zaakceptować? Bo znam pacjentki, którym to pomoże! Są szczęśliwe, że zdecydowały się na zabieg, faktycznie bardzo poprawił ich komfort życia.
Ale też niestety jest wiele kobiet, którym to nie pomogło, natomiast teraz zmienił się obszar, na którym skupiają swoją uwagę.
Jeśli podejrzewasz, że tak może być u Ciebie – przed decyzją o operacji porozmawiaj z psychologiem. To nie znaczy, że masz się nie poddawać zabiegom plastycznym i innym. Chodzi o to, żeby one faktycznie poprawiały twój komfort życia, a nie wpędzały Cię w błędne koło… Bo zawsze się da coś poprawić! Idealne nie istnieje. Trzeba się kiedyś zatrzymać na „wystarczająco dobrym” i cieszyć życiem
Nie zajmuję się fizjoterapią pooperacyjną, dlatego jeśli trafiają do mnie panie po zabiegu plastyki brzucha, to zazwyczaj są to panie niezadowolone z jej efektów. Z tego co wiem z rozmów z koleżankami fizjoterapeutkami uroginekologicznymi, do nich też! Z tego powodu łatwo nam odnieść wrażenie, że taka operacja nie daje wymiernych korzyści, bo większość niezadowolona Nie jest to prawda, jest wiele kobiet zadowolonych z efektów, ale warto poznać powody, dlaczego może być inaczej.
Powód nr 2 – abdominoplastyka nie zastąpi ćwiczeń
Część pań nie chce ćwiczyć, wybiera operację myśląc, że to będzie prostsze… A potem przychodzą kilka lub kilkanaście miesięcy po, bo nie takiego rezultatu się spodziewały. I wtedy zaczynamy ćwiczyć, ale po takim czasie uzyskanie dobrych efektów jest znacznie trudniejsze, trwa dłużej i wymaga często dodatkowych zabiegów.
Dlatego uważam, że przed operacją dobrze jest przez kilka miesięcy przygotować się do niej przez ćwiczenia!
Dlaczego?
- Koordynacja pracy przepon (m.in. oddechowej i dna miednicy) jest ważna dla prawidłowego drenażu i kontroli ciśnienia śródbrzusznego. Jeśli tego nie ma, brzuch długo po zabiegu może być cały czas obrzęknięty, wzdęty. Czasem pojawiają się nawet problemy z dnem miednicy, których wcześniej nie było (wysiłkowe nietrzymanie moczu, bóle przy współżyciu). W rezultacie mimo zszycia mięśni – brzuch może być większy niż przed zabiegiem!
- Postawa – kształt brzucha bardzo zależy od naszej postawy. Niekiedy panie nie widzą po zabiegu efektu płaskiego brzucha właśnie przez to. A praca nad postawą, gdy brzuch jest ciasno zaszyty, napięty – jest dużo trudniejsza.
- Poprawa funkcji mięśni brzucha – jeśli mięśnie nie działają dobrze przed operacją, trudniej je uruchomić do pracy po niej. To też ma duży wpływ na wygląd brzucha, ale również na bóle pleców, zdrowie dna miednicy, itd.
- Zbudowanie masy mięśniowej – po operacji brzuch będzie wyglądał lepiej, jeśli widać będzie zarysowane mięśnie. Poza tym podejrzewam, że takie mięśnie łatwiej jest szyć, niż bardzo cienkie, które trudno jest znaleźć.
Dlatego zanim zdecydujesz się na zabieg plastyki brzucha – daj sobie minimum pół roku na ćwiczenia. W tym czasie zadbaj o wzorzec oddechowy, dno miednicy, funkcję mięśni brzucha, postawę i ogólną sprawność fizyczną.
Możesz zrobić to z moim kursem online „Rusz Brzuch”, w którym ćwiczenia dostosowane są dla pań po porodzie oraz z rozejściem mięśnia prostego brzucha. Kurs dostępny jest na stronie www.goodmove.pl
Abdominoplastyka – czego (w mojej ocenie) pacjentki często nie biorą pod uwagę, a ma to wpływ na efekt zabiegu i zadowolenie z niego?
Powód nr 3 – abdominoplastyka nie zastąpi fizjoterapii, a fizjoterapia zabiegu
Niekiedy panie z dużym rozejściem liczą na to, że pozbędą się go dzięki fizjoterapii. Kiedy słyszą, że to się nie uda, bo rozejście jest zbyt duże, tkanki są zbyt mocno rozciągnięte, by mogły się całkowicie obkurczyć, nie podejmują rehabilitacji tylko od razu zapisują się na operację. Jest to błąd, bo jak wiele razy pisałam, celem fizjoterapii nie jest zamknięcie rozejścia, tylko poprawa pracy mięśni brzucha i innych mających na nie wpływ.
Często przy mniejszych rozejściach ta poprawa wystarczy, by same się zregenerowały (zamknęły). A przy dużych? Rehabilitacja jest potrzebna, by jakoś z rozejściem funkcjonować. Można się wtedy nauczyć się bezpiecznie wykonywać czynności, w których mogłoby dojść do, np. uwięźnięcia przepukliny lub przeciążenia kręgosłupa, który nie ma wtedy dobrej stabilizacji. A kiedy brzuch po rehabilitacji lepiej wygląda i pracuje – część pań ostatecznie nie poddaje się zabiegowi, mimo, że rozejście mięśni nadal jest. A te panie, które się na zabieg zdecydują – mają jego lepsze efekty!
Po zabiegu również ważna jest fizjoterapia. Trzeba poradzić sobie z obrzękiem, uruchomić blizny, poprawić czucie brzucha, uelastycznić go. Wszystkie ruchy będą wtedy swobodne, a nasza postawa nie ucierpi. Natomiast wiele kobiet o tym nie wie, a potem ich brzuch po zabiegu jest wypchnięty, napięty. Czasem pojawiają się z tego powodu różne dolegliwości. Blizny ciągną i z obawy przed ich rozciąganiem chodzi się podświadomie w pozycji przykurczonej. Często potem odbija się dolegliwościami w zupełnie innych obszarach – np. zaczynamy mieć problemy z szyją czy kolanem.
Abdominoplastyka a fizjoterapia
Podusmowując: fizjoterapia ma inne cele niż operacja. Nie zastąpi jej (nie zlikwiduje dużego rozejścia, obszernego rozciągnięcia powłok brzucha czy dużej przepukliny). Przygotuje jednak ciało do zabiegu i wpłynie na jego skuteczność po! Planując abdominoplastykę znajdź fizjoterapeutę przynajmniej pół roku przed i licz się z minimum kilkoma wizytami po operacji. Będziesz wtedy miała czas na efekty ćwiczeń.